Montaż sterownika na siewniku nabudowanym Amazone 4m

Zdjęcia przedstawiają montaż instalacji i czujników sterownika ścieżek technologicznych Tractor Speed na siewniku zbożowym Amazone 4m nabudowanym na bronie wirnikowej. 

Czujnik prędkości jest zamontowany przy jednej z zębatek przekazujących napęd od wału do przekładni, w odległości ok. 1-2mm od zębów. Uchwyt czujnika wykonany jest z cienkiej blachy (nie ma potrzeby stosowania grubej - uchwyt jest krótki i nie ma możliwości wystąpienia drgań). W ramie wału został wykonany otwór, który następnie został nagwintowany, a na końcu przykręcony został uchwyt.

Palcowy czujnik uniesienia zestawu uprawowo-siewnego znajduje się przy wahaczu wału oponowego. W trakcie podnoszenia wał opuszcza się względem ramy brony powodując wychylenie czujnika palcowego. Miejsce montażu zostało wybrane doświadczalnie podczas obserwowania ruchu brony i wału przy podnoszeniu i opuszczaniu zestawu.

Czujnik palcowy posiada dwa styki - zwierny oraz rozwierny, dlatego możliwy jest jego montaż na dwa sposoby:

• praca, gdy palec pozostaje niewychylony oraz naliczenie przejazdu, gdy palec zostaje odgięty w dowolną stronę,
• naliczenie przejazdu, gdy palec pozostaje niewychylony oraz praca, gdy palec zostaje odgięty.

Podczas montażu wykorzystano pierwszy sposób. Wybrany sposób należy podać podczas składania zamówienia, możliwe jest jednak też dokonanie jego zmiany samemu.

Czujniki niskiego poziomu ziarna powinny być zamontowane na takiej wysokości, aby po wystąpieniu alarmu była jeszcze możliwa praca przez jakiś czas. Zalecamy, aby czujniki były tak wysoko, że po alarmie pozostanie jeszcze taka ilość materiału siewnego, aby można było wrócić po nowy materiał bez konieczności robienia tzw. "pustego przejazdu".

Sterowanie ścieżkami zostało wykonane w oparciu o fabryczny mechanizm - tzw. kółko. Fabryczne rozwiązanie to licznik mechaniczny uruchamiany zazwyczaj ręcznie poprzez pociąganie linki. Gdy kółko przeskoczy na przejazd ze ścieżką, mechanizm pociąga dźwigienkę hamującą kółka wysiewające.

Fabryczne kółko zostało zdemontowane, w dźwigience hamującej wykonany został dodatkowy otwór, do którego została przykręcona śruba mocująca jeden koniec siłownika. Drugi koniec siłownika został zamocowany do ramy - w tym celu przyspawano do ramy kawałek śruby/pręta gwintowanego. Następnie został precyzyjnie ustawiony skok siłownika, aby odpowiadał wymaganemu ruchowi dźwigienki. Jest to bardzo ważny krok, pominięcie go lub niestaranne wykonanie może spowodować uszkodzenie siłownika lub elementów mechanizmu ścieżek. Najprostszą metodą ustawienia siłownika jest wybranie minimalnego skoku i obserwowanie (podczas włączania i wyłączania scieżek), czy jest on wystarczający do zadziałania mechanizmu. Jeśli nie, należy minimalnie zwiększyć skok siłownika i ponowić próbę.

Zamontowany został również czujnik kontrolujący łańcuch napędzający przekładnię. Po otwarciu pokrywy przekładni okazało się, że jest fabryczne miejsce prawdopodobnie na czujnik prędkości (w środku była przygotowana krzywka). Nie jest to czujnik pracy przekładni, ponieważ krzywka znajduje się na wałku wchodzącym do przekładni. Dlatego też sterownik nadzoruje, czy napęd jest poprawnie przekazywany z wału na przekładnię. W momencie gdy łańcuch się zerwie lub spadnie, sterownik podniesie alarm. Nie jest jednak kontrolowana praca wałka - gdy na skutek awarii przekładni nie będzie się on kręcił, sterownik tego nie zauważy. Taki montaż wynikał z woli klienta. Gdy czujnik kontroli zostanie zamontowany na wyjściu przekładni - wtedy sterownik będzie kontrolował zarówno łańcuch jak i pracę przekładni.